Głosowanie!

Hej.

Oddawanie prac dobiegło końca, więc czas na głosowanie. Mamy sześć drabble. Oto one (kolejność jest przypadkowa):

1. ( bez tytułu)

 Mapy uczę się na pamięć, prosta trasa, jeden cholerny, ostry zakręt. Kocham wyścigi samochodowe. Ta adrenalina krążąca w żyłach tuż obok endorfiny. Swiftness podchodzi do nas i zgarnia zakłady. Blondyna stoi przed nami i podnosi chorągiewki. Każdy przepuszcza tyle benzyny do silnika ile się da. Słyszymy ryk silników. Gdy słyszymy wystrzał, ruszamy. To proste, że jestem przed wszystkimi. Gaz, sprzęgło, dwójka, pięćdziesiąt, gaz, sprzęgło, trójka, dziewięćdziesiąt, gaz, sprzęgło, czwórka, sto sześćdziesiąt, hamulec, zakręt, gaz, gaz, sprzęgło, piątka, dwieście trzydzieści. Kocham to uczucie. Opuszczona chorągiewka. Tak właśnie. Hermiona Granger w sobotnią noc wymknęła się ze szkoły, by wygrać nielegalne wyścigi samochodowe.

2. Blizna

Przejechała po niej palcem, jak zwykle wzdrygając się z obrzydzenia. Nie wiedziała, po co sama się katuje, ale nie potrafiła inaczej. Chciała zapomnieć, pragnęła tego z całego serca, ale wystarczyło przypadkowe spojrzenie, aby wszystko wracało. Niby nic, jedna skaza na jej i tak nieidealnym ciele, a niesie za sobą tyle przykrości. Nie ważne ile minęło czasu, nadal boli tak samo. Nawet to, co przeżywała podczas tworzenia tego przekleństwa nie może się równać z tym, jak teraz cierpi jej psychika. Szlama - jedno na pozór błahe słowo, które potrafi zniszczyć człowiekowi życie, tak jak stało się to w przypadku Hermiony Granger. 

3. (bez tytułu)

Sposób na podryw autorstwa Dracon’a Malfoy’a:

- Flirciarsko puścić oczko, mrugnąć zalotnie, uśmiechnąć się seksownie – nie powodzenie, całkowite zignorowanie.

- Próba zagadania czytaj: podejście i powiedzenie masz fajne cycki, pójdziesz na kawę – nie powodzenie, duży siniak pod okiem.

- Próba podrzucenia jej szpiczaka, (którego swoją drogą trudno było znaleźć) by później bohaterskim czynem ją uratować – nie powodzenie, wiele kolcy na DOSŁOWNIE całym ciele.

- Próba dolania amortencji – zignorowane, chciałem jeszcze pożyć.

- Prośba o udzielanie korepetycji – nie powodzenie, cytując „Malfoy, nie potrzebne Ci korepetycje”

- Bycie sobą – powodzenie, ślub, dwójka dzieci i kot (ja wolę psy, ale Hermiona się uparła)

4. Kaprys

Dziesięć lat po wygranej Lorda Voldemorta.

Stała na ulicy, w tym samym miejscu co zawsze. Czekała na kolejny samochód, następnego klienta, niekończące się upokorzenie. Przegrała życie w momencie śmierci Harry’ego. Upadła tak nisko, że nie potrafiła się podnieść. Jednak raz w miesiącu ktoś przywracał jej nadzieję. Dawał chwilę ukojenia, aby później uciec w strachu przed konsekwencjami. Mimo to czekała na spotkanie z blondynem. Być może była tylko jego szkolnym kaprysem. Nie wiedziała, czy bawi go pomoc, czy kolejny upadek.

Za każdym razem powtarzała, że to nic nie da, nie ma po co wracać.

Za każdym razem czekała na jego powrót. 

5.(bez tytułu)

Gdy dowiedziałam się, że zostałam czarownicą, moje życie zmieniło się: trafiłam do Hogwartu i jestem szlamą Granger, a czystokrwiści  wypominają mi to. Zadufany w sobie kretyn i tchórzofretka Na czym to ja? Ach tak, Malfoy. Tak to szło. W wakacje chwaliłam się, że jestem najlepsza na roku i wszyscy mnie lubią, a w szkole płakałam po kątach.  Pokręcona sytuacja, no ale co zrobisz? Nic nie zrobisz.  Gdy kończyłam szkołę, cieszyłam się, że już nigdy nie zobaczę jego parszywej gęby, a teraz? Stoję na ślubnym kobiercu, by zostać jego żoną. No i niech mi ktoś powie, że życie nie bywa ironią?

6. Ona

 Jest piękna i wyrozumiała. Raczej łagodna, choć daje popalić. Wszystko zrozumie, nakłania mnie

do rozmów, przy niej nie muszę udawać mogę być po prostu sobą. I choć przyjaciele mówią "Draco, przestań. Przestań, stary ona cię zmienia. Na gorsze. Nie jesteś taki, jak kiedyś. Po prostu 

ją zostaw" to ja wiem, że się mylą, a ona jest dobra. Przecież to, że mnie rozluźnia  to nic złego,

czy to, że pomaga odpocząć, dodaje mi odwagi... Wiem, że jest dobra, najlepsza, ponieważ 

przy niej najzwyczajniej mogę mówić co chcę. Kiedy obejmuję ją dłońmi, kiedy wiem, że jest, stoi obok...

Ona, butelka Ognistej whisky.

Możecie głosować do 12 lipca. według własnego uznania wybieracie 3 prace i dajecie kolejno 1, 2 i 3 punkty. Żeby zagłosować trzeba być zalogowanym. Anonimowe głosy nie będą brane pod uwagę. Cóż życzę powodzenia wszystkim uczestniczkom.

Pozdrawiam, Ever.