Na początek
przepraszam bardzo za opóźnienia spowodowane moim
lenistwem.
Chciałabym was zaprosić na wywiad z Edge na który bardzo czekaliście!
Chciałabym was zaprosić na wywiad z Edge na który bardzo czekaliście!
Pytania;
1)W jaki sposób rozpoczęła się Twoja przygoda z pisaniem?
Myślę, że ta miłość do pisania rozwijała się powoli i nie wiadomo w jakich momentach stawała się coraz poważniejsza.
Kiedy miałam ok. 11 - 12 lat pisałam opowiadania fantasy. Mam jedno z nich na dysku, ale jego poziom za nic nie jest porównywalny do tego, który mam dzisiaj. Staram się cały czas pracować nad swoim stylem i przez lata bardzo się zmienił.
2)Czemu akurat tematyka Dramione? Czy to jest twój ulubiony paring?
Dramione... Dlaczego? Sama nie wiem. Nie pamiętam, kiedy wpadłam na pierwszego bloga o tej tematyce. Po prostu zaczęłam czytać i wkręciłam się na tyle, że zarywałam noce, by kończyć dane opowiadania. Wciąż miałam w głowie świadomość, że lubię pisać. Wiedziałam, że z autorską historią jest ciężko w początkach, więc zdecydowałam się na paring. Draco i Hermiona. Od zawsze wolałam niebanalne rozwiązania. Także połączenie tych dwóch postaci stało się dla mnie po części inspirujące. Znam blisko osobę bardzo podobną do Dracona. W moich historiach jest więc zakamuflowana prawdziwa osoba. Myślę, że właśnie dlatego ten paring tak przypadł mi do gustu. Jestem z tym związana emocjonalnie.
3)Pisanie traktujesz bardziej jako pasję, czy pomysł na życie?
Jestem jeszcze na tyle młoda, że ciężko mi powiedzieć, czy traktuję pisanie poważnie. Wiele osób mówi mi, bym zajęła się tym, jak pracą. Jestem jednak na takim etapie życia, że połowę czasu zajmuje mi nauka. Nie jestem jeszcze w stanie zająć się w stu procentach tym, co kocham. Tworzę opowiadania z ogromną pasją, ale coraz częściej myślę o przyszłości. Sądzę, że niezależnie od tego, co będę dalej robić, spróbuję stworzyć swoją autorską książkę. Marzenia są po to, by je spełniać, a skoro ja jej mam, powinnam dążyć do celu.
4)Czy prócz Harry’ego Pottera jest jeszcze jakaś inna książka, która wywarła na tobie ogromne wrażenie?
Bardzo dużo czytam i chyba nigdy nie będę w stanie określić, która książka jest dla mnie tą najlepszą. Wiele razy wracam jednak do ,,Buszującego w zbożu" J. D. Salingera. Piszę emocjonalne Dramione, ale na co dzień lubię coś z ,,charakterkiem". Pewnie większość będzie zaskoczona. Edge, która pisze romansidło, czyta coś takiego?! Owszem, czytam i bardzo polecam.
Poza tym lubię książki oparte na faktach - opisy podróży itd. Tutaj wymienię jeden z tytułów: ,, Zew natury" Guy Grieve. Ten utwór również pisany jest z tą nutką humoru i sarkazmu. Uwielbiam takie klimaty.
5)Twoje opowiadanie odniosło niezwykły sukces. Masz na niego jakiś sposób? Może udzielisz kilku porad młodym autorkom?
Sukces? Jeszcze nikt tego tak nie nazwał. Dziękuję. Myślę, że nie ma jakiejś konkretnej recepty na popularność historii Dramione. Jest jednak kilka rzeczy, które są według mnie ważne. Przede wszystkim - oryginalność, oryginalność i jeszcze raz oryginalność. Codziennie powstaje kilka nowych blogów Dramione. Zaglądam na nie, ale już od dłuższego czasu nie znalazłam niczego nowego. Ze względu na małą ilość wolnego czasu, poświęcam go tylko na czytanie czegoś naprawdę dobrego. Sądzę, że każdy autor powinien pamiętać, że w blogosferze jest mnóstwo konkurencji. Co dalej? Wygląd bloga. Ja zwracam na to uwagę, bo sama zajmuję się grafiką komputerową. Jeśli jakiś blog ma szatę graficzną taką samą, jak dwadzieścia innych, to nie jest to zbyt zachęcające. Uważam też, że o bloga należy dbać. Ja spędzam na swoim bardzo dużo czasu ( jeśli można tak nazwać skrawek godzin, które mam dla siebie). Dopóki mogłam, odpisywałam na każdy komentarz. Nawiązywałam kontakt z czytelnikami, a nie tylko wstawiałam rozdział i koniec. Z pewnością przyciągający jest także oryginalny styl pisania. Ja osobiście nienawidzę suchego tekstu, który czyta się, jak szkolny referat. Jeśli coś jest oryginalne lub po prostu łatwo i przyjemnie się to czyta, z pewnością będzie lubiane. Mimo wszystkich tych elementów, nadal nie ma konkretów. Wystarczy pasja autora i wkładane do opowiadania serce!
6)Jaka jest twoja ulubiona postać z całej serii pani Rowling i dlaczego właśnie ona?
Bardzo trudne pytanie... Właściwie mam kilka ulubionych postaci. Na pierwszym miejscu jest oczywiście Draco Malfoy. Nie chodzi tu o to, że piszę Dramione. Jak już można się domyślić po moich wcześniejszych odpowiedziach, mam z tym bohaterem jakąś... ,, więź". Kiedy piszę swoje opowiadanie, nie widzę Malfoya z platynową grzywką. Widzę kogoś, kto mógłby być prawdziwym Draconem z krwi i kości, chodzącym wśród nas. Sama postać stworzona przez Rowling to obiekt mojej ciekawości. Właściwie osoba Dracona nie jest do końca wyjaśniona. Nikt nie wie, co naprawdę czuł, ani przez to przechodził. Ja lubię skomplikowane charaktery. Harry jest według mnie zbyt monotonny i zbyt... dobry. Zdecydowanie preferuję sarkazm, odrobinę zła, tajemniczość i mrok. Moją drugą ulubioną postacią jest Syriusz Black. Cały jego wizerunek bardzo mocno do mnie przemawia. Szczególnie w filmie został przedstawiony tak, jak zawsze go sobie wyobrażałam. Te długie włosy, tatuaże, niechlujność, rozchełstana koszula itd. Nie lubię oczywistości. Wolę ,,coś" tkwiące w człowieku.
Poza tym Syriusz jest szaleńcem. Lata spędzone w Azkabanie zmieniły jego duszę. Jakby chodził cały czas na krawędzi. To dodaje tej postaci czegoś przyciągającego.
7)”Ukryte demony” powoli dobiegają końca. Zdradź, czy planujesz kolejny paring dramione, czy wręcz przeciwnie?
Wiedziałam, że padnie to pytanie. Obawiam się, że nie będę mogła w pełni na nie odpowiedzieć. Jak już pisałam na blogu, nie planuję kolejnej, długiej historii Dramione. Ta decyzja została przeze mnie podjęta już jakiś czas temu. Nie podam dokładnych tego powodów. To zbyt skomplikowane i nie chodzi jedynie o czas, którego mam coraz mniej. Jest to wybór przynajmniej na najbliższe pół roku. Nie wiem, co będzie dalej. Po zakończeniu ,,Ukrytych Demonów" na moim blogu będą pojawiały się miniaturki. Nie zamierzam znikać całkowicie ze świata Dramione. Jeszcze przez wrzesień będziecie mogli mnie spotkać. Bez obaw.
Za wywiad dziękuje bardzo Edge! I zapraszam na kolejną edycje sondy już wkrótce.
Będzie trochę zmian w regulaminie żeby nikt nie zarzucał tutaj jakiś nieprawidłowości. Tymczasem pozdrawiam ciepło i życzę przyjemnego weekendu!
Z pozdrowieniami wasza nieogarnięta Ross!
P.S. Własnie spojrzałam na date i odkryłam że mamy dzisiaj 13 i do tego piątek. Czy jesteście przesądni, czy wręcz przeciwnie? Jak widzicie ten niezwykły dzień?
Fajny wywiad :) Lubię bloga Edge :)
OdpowiedzUsuńA dzień jak dzień. Bardzo mhm.. ciekawy ;)
Pozdowienia
Ann
http://hermione-and-draco.blogspot.com
Wspaniały wywiad, bardzo mi się spodobały wypowiedzi autorki jak i również pytania :)
OdpowiedzUsuńNiedawno natrafiłam na jej bloga i nadal go czytam małymi kroczkami. Mam nadzieję, że natrafię na nią jeszcze nie raz. :)
Co do piątku trzynastego ? Cóż... Jakby to ująć. Ponoć w mojej starej szkole pękła rura i cały parter był zalany... Przypadek, nie sądzę ! :D
To ja dziękuję za wywiad, Ross :) Bardzo przyjemnie odpowiadało mi się na pytania.
OdpowiedzUsuńPowiem wprost.
OdpowiedzUsuńWywiady są beznadziejne.
Są tak suche, że odechciewa się czytać. Powinno być więcej pytań, na przeróżne tematy, a nie trzy na krzyż. Poza tym, jeśli jest on robiony na zasadzie: "wypisz pytania->wyślij meilem->odpowiedz na pytania->wyślij odpowiedź" to lepiej dać sobie spokój. Wywiad to rozmowa - mniej luba bardziej spontaniczna, ale jednak. Ma przekazywać jakieś emocje! I to da się to oddać nawet robiąc go przez gg.
Naprawdę polecam popracować nad formą.
Pozdrawiam,
Lizzy
Dopiero się w tym wprawiam więc nie są one może jakies super i postaram się nad tym popracować.
UsuńNiestety właśnie inaczej się nie da gdyż każda autorka ma własne życie i ciężko jest ją złapać.
Postam się żeby następny wywiad był bardziej profesjonalny a pytania ciekawsze.
Według mnie pytania były naprawdę ciekawe :)
UsuńWywiad ma taką, a nie inną formę m.in. dlatego, że jestem ostatnio bardzo zajęta. Postaram się jednak dać wam odpowiedzieć na jakiekolwiek pytania, które chcecie jeszcze zadać. Jest coś, co bardzo chcecie wiedzieć, jako czytelnicy itd.?
Zróbcie proszę coś z tą czcionką w odpowiedziach na pytania. Jest tak mała, że muszę się przykleić do ekranu, aby cokolwiek przeczytać.
OdpowiedzUsuń