niedziela, 5 maja 2013

Majowa nocka

Witam Was tej upalnej nocy majowej! :-D
OK, ja wiem, że dawno nie napisałam do Was żadnego słowa, ale postaram się to jakoś nadrobić - chociaż obawiam się, że niedługo znów ujawni się mój brak czasu i organizacji...
Na początku przypominam o konkursie, który znajduje się pod tą notką: <<KLIK>> i gorąco Was zachęcam do wysyłania swoich prac.
***
Jest godzina 22:22, a ja miałam bardzo męczący dzień, a mimo wszystko jeszcze jakoś funkcjonuję :-D Np. wstałam o 5 rano, by zdążyć na pociąg. A potem się nim tłukłam przez bite 9 godzin. Na dodatek pasażerowie zaczęli nagle strajkować, bo było za dużo ludzi w pociągu, a zasłabła pewna 80-cioletnia babcia, więc była dodatkowa jazda. Swoją drogą współczuję panu konduktorowi, który został zlinczowany przez zwolenników kilku partii politycznych, o których nie wspomnę, gdyż nasze stowarzyszenie jest bezstronny jeśli chodzi o partie polityczne. :-D W każdym bądź razie pozdrawiam serdecznie pana konduktora!
Jako że mam poczucie starości - ze względu na to, że jestem znana jako Babunia, ale to już dłuższa historia -  to chciałabym zapytać Was jak spędziłyście/-liście majówkę? Ja wróciłam do domu tuż po moim powrocie z Rzymu do miasta, w którym studiuję, razem z moją koleżanką zza granicy, by pokazać jej malownicze krajobrazy mojej okolicy. Jak na złość ciągle było zimno i padał deszcz. Dopiero w sobotę, kiedy pakowałyśmy się do wyjazdu, wyszło słońce zza chmur. Niestety, do tego czasu moja koleżanka zdążyła się przeziębić, ale ja - dziewczyna, która wróciła chora z Rzymu - wyleczyłam się na mamusinej herbatce. Tak więc kolejną osobą, którą chcę pozdrowić jest moja mama, która i tak pewnie się o tym nie dowie. 
Napiszcie w komentarzach jak Wy spędziliście długi weekend :-)
Zbliża się lato, już wychodzi słońce, a więc... niedługo będą wakacje. Przypomnijmy, że niektórzy z nas już mają wakacje :-) Pozdrawiam wszystkich maturzystów, w tym naszą kochaną Alex! Trzymajmy kciuki, bo już od jutra zaczynają się dla nich matury, mimo że oficjalnie ukończyli szkołę. Nie mogę uwierzyć, że to samo przeżywałam rok temu! Czasem wydaje mi się, że to było wczoraj...
A więc: Powodzenia, Alex! Trzymamy za Ciebie kciuki!!!
Pozdrawiam, Poem

16 komentarzy:

  1. Nicole.Martin5 maja 2013 23:22

    Spokojnie. Matury zaczynają się dopiero we wtorek. ;) Lub wszyscy wprowadzili mnie w błąd. :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wtorek, wtorek ;) Poemci się pomyliło, wybaczmy Babuni :*
      Alex ;)

      Usuń
    2. Nicole.Martin6 maja 2013 16:29

      Bo już się bałam, że zapomniałam o mojej maturze. Ale obliczenia mi się nie zgadzały co do tego, że mam w tym tygodniu przez cztery dni matury, rozszerzenie z polskiego jest na 100% w piątek. ;)

      Usuń
    3. Tak ;) Na szczęście na rozszerzony polski i matmę się nie pisałam, zgłupiałabym z tymi rozszerzenimi :D podziwiam : 3

      Usuń
  2. Ja tam uważam, że babcie, podobnie jak rodzice pewnych rzeczy wiedzieć nie powinny xD

    OdpowiedzUsuń
  3. Eh, podoba mi się trzeci temat, jednak... kurczę... nie mam ulubionego serialu (bo ich nie oglądam). No dobra, kiedyś, Zbuntowany Anioł, ale to chyba za długie, no nie? Kiedyś oglądałam jeszcze Modę na Sukces :D To raczej też się nie kwalifikuje :D
    Hahaha, jakie to ja mam problemy :D No cóż, nie poddaje się, będę myśleć dalej :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Achh.. Majówka = deszcz przez 4 dni, a w niedzielę łaskawie pokazało się słońce.. -,- Na długi weekend wyjechałam z rodziną na wieś do dziadków i nie było tak źle, nie licząc oczywiście pogody. Książki, kocyk, kakao i mnóstwo smakołyków, które babcia podtyka Ci pod nos.. I jak tu nie przytyć?? Nie obyło się również bez laptopa, na którym tworzę coś i bieganie po łące w te nieliczne słoneczne godziny.. Czasem wyrwanie się z miasta pomaga, szczególnie jeśli chcesz odpocząć od spalin, kurzu i samochodów pędzących z ponaddźwiękową szybkością.. Weekend zaliczam do nawet udanych, choć mogłoby być lepiej. ;)
    Fioletoowa
    P.S. Ja również życzę powodzenia wszystkim maturzystom. ;*

    OdpowiedzUsuń
  5. Majówka w tym roku mnie nie rozpieszczała, nie dość że był tylko jeden piękny, słoneczny dzień to towarzyszyły mi ciągle na każdym kroku książki i notatki ciągle przypominające mi, że już od wtorku zaczynają się matury. Całe szczęście to tylko dwa tygodnie :) Pozdrawiam Wszystkich i Maturzystom życzę połamania piór! :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Zastanawiam się czy mogę o tym kogoś informować... Było ciekawie, woda w rzece przeraźliwie zimna, Jack Daniels dobry, a sąsiedzi wyrozumiali. Tyle chyba wystarczy do szczęścia mimo słabej pogody.
    Pozdrawiam wszystkich Maturzystów i wiem co czujecie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Przepraszam, że tutaj pisze, ale mam mały problem. Bo niby mój blog jest dodany do historii aktualnych a nie pojawia się informacja o nowej notce w aktualizacjach..
    MacDusia

    OdpowiedzUsuń
  8. Hello, after reading this remarkable paragraph i am too happy
    to share my knowledge here with friends.

    Look at my web blog ... click here

    OdpowiedzUsuń
  9. I always spent my half an hour to read this blog's content all the time along with a mug of coffee.

    Here is my weblog - click here

    OdpowiedzUsuń
  10. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  11. Chciałabym, ale moje dwa blogi pojawiły się tutaj, dlatego proszę o ich dodanie ;)
    http://karuzelauczucdramione.blogspot.com/
    http://ich-historia-draco-hermiona.blogspot.com/
    Z góry dziękuję :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Jeśli dobrze widzę, w końcu udało mi się rozwiązać problem braku wyświetlanych aktualizacji na moim blogu "Lubię gdy jesteś obok";D Można odetchnąć z ulgą, już nie będę Was o to męczyć ;D Pozdrawiam gorąco.

    OdpowiedzUsuń
  13. Hej mam problem bo mimo iż jestem w ty zacnym ii szanowanym Stowarzyszeniu ( wielki ukłon dla założycielek ) to nie ma mnie w Historie Aktualne.

    Pozdrawiam Hermiona Grenger

    OdpowiedzUsuń

Obserwatorzy