czwartek, 6 września 2012

Głosowanie ! :)

Zanim pokażę Wam prace konkursowe, daję Wam krótką wiadomość od Babki Poemki.

"Hej dziewczyny! Chciałabym dzisiaj polecić pewną stronę, z którą właśnie zaczynamy współpracę. Dzięki temu może uda nam się pozyskać nowe ciekawe perełki w spisie opowiadań Dramione? :) Mam ogromną nadzieję. Pozdrawiam serdecznie i zachęcam gorąco do lajkowania, Poem :d"
I Babcia zostawiła link do tejże strony: KLIK

A teraz opowiem Wam o zasadach głosowania.
Głosujemy w skali od 1 do 6. Musimy być zalogowani i mieć konto na google, ażeby oddać ważny głos. Komentarze wszystkie dodajecie pod tą notką. W każdym innym miejscu nie będą liczone. W komentarzu mile widziana opinia na temat danej pracy. Poproszę, aby ułatwić mi zliczanie głosów, o trzymanie się szablonu komentarza:

Praca numer 148 ocena 5
i tu komentarz do tej pracy, jaka to ona nie była śliczna, cudowna i jaki fajny styl miał autor

Praca numer 2156 ocena 1
tu też mile widziany komentarz z oceną pracy...


I tak dalej do wyczerpania weny autora komentarza. Czyli generalnie, co do głosowania: Piszecie numer pracy, ocenę i dopiero pod spodem dodajecie swój komentarz do tejże pracy. Głosujemy dwa tygodnie z małym hakiem. Do 21 września, do godziny 23:59, następnego dnia, około południa, powinnam dodać wyniki i rozdać wszystkie (zaległe także) nagrody :)
Rozmieszczenie prac konkursowych jest losowe. Tym razem każdy temat został dźgnięty przez kogoś i żaden się nie pojawi w następnej edycji, którą organizować będzie Karola ;)

Ok, to macie prace!

Praca numer jeden - Temat III - Tytuł pracy: Domek dla lalek
Praca numer dwa - Temat II - Tytuł pracy: Another Reality
Praca numer trzy - Temat I - Tytuł pracy: Najpotężniejsza z magii
Praca numer cztery - Temat II - Tytuł pracy: Historia jednej znajomości
Praca numer pięć - Temat III - Tytuł pracy: Niby istniejący
Praca numer sześć - Temat I - Tytuł pracy: Geneza magii
Praca numer siedem - Temat II - Tytuł pracy: Toksyczna
Praca numer osiem - Temat II - Tytuł pracy - Kawałki potłuczonego szkła

Powodzenia ! ;)
P.S. Chciałam wstawić od razu po północy tę notkę, ale padałam na ryjek i stwierdziłam, że, jeżeli wrzucę to rano, to nie odczujecie zbyt dużej różnicy :)

30 komentarzy:

  1. No to do komentowania :)
    Przyjęłam, że będę oceniać tematami, choć podejrzewam, że wszystkie prace są oceniane jako jedna kategoria. Na pierwszy ogień poszedł temat trzeci.

    Praca numer: 1
    Ocena: 4
    Komentarz:
    Opowiadanie jest krótkie, moim zdaniem ciut za krótkie. Mogłabyś je bardziej rozwinąć, podać więcej szczegółów. Czcionka i błędna interpunkcja sprawiają, że tekst wydaje się nieco chaotyczny, ale z tego, co udało mi się zrozumieć, nie podałaś przyczyny śmierci Hermiony, Rose i Scorpiusa. Trochę szkoda, to istotna informacja.
    Jeśli chodzi o pomysł, muszę przyznać, że jest świetny i oryginalny. Domek dla lalek wywołał we mnie niemałe wzruszenie. Podoba mi się także Twoja interpretacja tematu. Myślę, że gdyby dopracować tę historię, byłaby czymś wielkim :)

    Praca numer:5
    Ocena: 3
    Komentarz:
    No więc tak, dobrych pomysłów Ci nie brakuje, a ostatnie zdania są mądrze dobrane i stanowią odpowiedni morał. Gorzej z oprawą w postaci opisów. Twój styl jest lekko…chaotyczny, że tak powiem. Akcja dzieje się szybko, myśli głównej bohaterki są bardzo…bezpośrednie i relacjonujące wydarzenia w mało literacki sposób. Cieszę się, że wyszłaś z obrębu świata potterowskiego i stworzyłaś coś obyczajowego, ale młodzieżowe teksty i skróty działały mi na nerwy. Myślę, że powinnaś dużo czytać i ćwiczyć się w pisaniu, aby Twoje prace zawierały więcej opisów i lekkości. Bez obrazy oczywiście, wiem, każdy musi jakoś zacząć.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciąg dalszy oceny. Tym razem temat drugi. Muszę przyznać, że takie łatwe zagadnienie wyszło naprawdę ciekawie i oryginalnie ;)

    Praca numer: 2
    Ocena: 4
    Komentarz:
    Mówiąc szczerze, z tej historii można by zrobić blog. A Tobie udało się ją zamknąć w sześciu stronach. Sama nie wiem, czy to dobrze. Z jednej strony – nie nudziłam się. Z drugiej – akcja działa się troszkę za szybko, zabrakło miejscami opisów, szczególnie przy śmierci Hermiony. Miałam wrażenie, że mogłaś to jeszcze dopracować.
    Jeśli chodzi o zalety opowiadania – przypadła mi do gustu fabuła tej historii, bo choć była łatwa do przewidzenia, obfitowała w ciekawe momenty. Fajnie, że zakończenie nakierowałaś na tragedię, nie bałaś się jej. Podobała mi się wzmianka o sile miłości, dzięki której Harry zwyciężył, no i o samej jej zdradzie. Dobra puenta, tak jak całe opowiadanie.

    Praca numer: 4
    Ocena: 5
    Komentarz:
    Niewątpliwie interesujące opowiadanie. Widzę, że w tym konkursie pojawiło się wiele oryginalnych pomysłów, a ta praca się do nich zalicza! Pod względem fabuły bardzo mi się podobało, tak samo jak przeplecenie wspomnień z rzeczywistością…
    Troszkę gorzej z wykonaniem. O ile początek był dopracowany, potem akcja przyśpieszyła, zabrakło opisów. I tu mam dylemat, bo waham się, między cztery, a pięć…No dobra, niech będzie piąteczka! Za oryginalne podejście do tematu i przedstawienie Dracona w ciekawym świetle.

    Praca numer: 7
    Ocena: 6
    Komentarz:
    Obok tej pracy nie da się przejść obojętnie. Będę szczera: strasznie mi się podobała! Twój przyjemny styl, ciekawy pomysł, niezwykłe ukazanie miłości Dramione…Możliwe, że tak właśnie wyglądałby ich związek, gdyby pojawił się w oryginale – skłoniłaś mnie do refleksji nad tą parą. Tylko trzy strony, a takie genialne. Szósteczka z czystym sercem.

    Praca numer: 8
    Ocena: 5
    Komentarz:
    Naprawdę mi się podobało. Niby taka prosta historia zdrady, jednak końcówka zawiera sporo oryginalności. Nie jest jednoznaczna, nie kończy się tragedią, czy happy endem, ale pozostawia po sobie nadzieję.
    Postacie zostały przedstawione realistycznie i ciekawie. Masz duży zasób słów, który przyjemnie się czyta. Wszystko było jak w najlepszym porządku, ale maksymalnej liczby punktów niestety nie dam, bo tekst aż tak mnie nie poruszył i byłabym nie fair względem pracy pod numerem siedem. Właściwie powinnaś dostać piątkę z plusem ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. I temat numer jeden. Chyba teraz się domyślicie, który ja wybrałam, no ale cóż, to musiało wyjść na jaw ;)

    Praca numer: 3
    Ocena: 6
    Komentarz:
    Muszę przyznać, że ta historia odznacza się niezwykle wyraźne na tle innych. Podjęłaś się trudniejszego tematu, niż dwa pozostałe, musiałaś wymyślić własnych bohaterów, świat, zaczynać właściwie od zera. Gratuluję wyobraźni, bo naprawdę dobrze Ci się to udało. Miałaś niezwykle ciekawy pomysł i stworzyłaś barwnych bohaterów, a wszystko pięknie opisałaś.
    Opowieść była nieco za długa, ale przyjemnie się ją czytało. Polubiłam główną bohaterkę i cieszę się, że nie przedstawiłaś jej jako szlachetną dziewczynę, która nigdy nie myśli o własnej skórze, przez co wypadła nienaturalnie. Mówiąc szczerze, większą sympatią obdarzyłam Katlana niż Tanisa, jednak uważam, że dobrze rozwiązałaś ten…trójkąt, że tak powiem.
    No i wielkie brawa za wymyślenie fajnie rymującej się kołysanki i wplecenie jej w tekst, bardzo dobry zabieg.
    Za to wszystko oczywiście daję szóstkę. Ta historia jest godna uwagi ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Praca nr 1.
    Ocena: 3.

    Chyba nie zrozumiałam zbytnio tego opowiadania. Dopiero po drugim przeczytaniu coś mi się objawiło w głowie i dochodzę do wniosku, że pomysł jest bardzo fajny. Oczywiście, nie jestem w stanie sobie wyobrazić Draco, który przygląda się domkowi dla lalek, no ale...
    Nie rozumiem czy w tym całym opowiadaniu umarł Draco, czy też Hermiona z dziećmi. O ile rzeczywiście Hermiona była jego zoną, a nie wyłącznie fantazją głównego bohatera. Tego nie zrozumiałam.
    Bardzo drażniła mnie interpunkcja, a w zasadzie jej brak. Wprawdzie są przecinki i kropki, ale w miejscu, w którym [mam na myśli przecinki] nie powinny się znaleźć. No i odstępy między kropką a kolejnym zdaniem.
    Myślę, że gdybyś posiedziała trochę dłużej nad tym tekstem to można by przeczytać naprawdę dobrą, na wysokim poziomie miniaturkę :)

    Praca nr 2.
    Ocena: 4

    Ja cię kręcę! To było naprawdę dobre! Jestem zachwycona, jednak musiałam dać ci tylko taką ocenę, bo miałaś trochę błędów ortograficznych i interpunkcyjnych, ale... Ja! Popłakałam się. Nie wiem, co powiedzieć, pomysł bardzo dobry, aczkolwiek szkoda mi Lucjusza. No i zakochany Draco, który wybrał matkę zamiast Hermiony. No cóż... nie nazwałabym go tchórzem (jeśli chodzi o wybór osoby, którą kochał), bo dokonał bardzo trudnego wyboru pomiędzy Narcyzą a Hermioną. Jednak jego strach przed Voldemortem był uzasadniony, aczkolwiek... tak, był zdrajcą. A co za tym idzie, tchórzem.
    Nie mam słów, bo chciałabym coś dodać, a nie wiem co. Fajnie by było, gdyby wyszła z tego dłuższa historia. Z chęcią bym przeczytała.

    Praca nr 3.
    Ocena: 5

    Szczerze powiedziawszy nie spodziewałam się takiej pracy, która by w ten sposób objęła ten temat, ale kimkolwiek jesteś to dziękuję Ci, że mogłam to przeczytać, bo to było naprawdę genialne. Może i nieco chaotyczne, ale wiadomo, że pisząc ograniczone prace nie mamy jak ukazać odpowiedniego obrazu bohaterów. To było piękne. Czytało się lekko, nie zauważyłam jakiś większych błędów, interpunkcja też była w porządku. Nie mogę powiedzieć, bardzo wzruszyło mnie zakończenie. Masz świetny warsztat, chociaż można by było nad nim jeszcze trochę popracować. W każdym bądź razie, gdybym gdzieś widziała na półce księgarni Twoją książkę to kupiłabym ją bez czytania recenzji. Gratuluję :)

    Praca nr 4.
    Ocena: 4

    To było takie ładne. Naprawdę. Znalazłam chyba jeden błąd, ale nieznaczny. No i trochę z interpunkcją trzeba popracować, ale to jak to napisałaś naprawdę mi się podobało. Bardzo interesujące, chociaż żałuję, że tak rozegrałaś tą całą rozmowę z Ronem. To tak trochę obniżyło poziom całej pracy, ale to tylko moje zdanie. Ogółem bardzo fajne :)

    Praca nr 5.
    Ocena: 3

    Hm... Nie wiem, co powiedzieć. Ogółem bardzo interesujące, aczkolwiek czegoś mi tutaj brakowało. W ogóle nie robisz akapitów, co jest nieco męczące w czytaniu. Całkiem ładnie to napisałaś, dużo kolokwializmów (co mnie cieszy, lubię je), ale... nie takiego zakończenia się spodziewałam. Aha, słabo zarysowane są postaci. Ale ogólnie fajnie :)

    Praca nr 6.
    Ocena: 6.

    To było naprawdę super. Nie znalazłam żadnych błędów, ani interpunkcyjnych, ani ortograficznych. Bardzo ciekawa historia. Właśnie tak sobie wyobrażam mitologię magii :)
    Zastanawia mnie jedno: jak wielka inspiracja prawdziwą historią Camelotu miała wpływ na tą pracę? W każdym bądź razie: genialne.

    Praca nr 7.
    Ocena: 6

    Jak najbardziej zasłużona ocena. Naprawdę wysoki poziom. Czytając nawet nie zwróciłam uwagi na to, czy były jakieś błędy. Po prostu to, w jaki sposób ukazałaś tą historię tak mnie ujął, że nie mogę dać innej oceny. Czytając takie prace jak ta, czuję się uwenowiona :D

    Praca nr 8.
    Ocena: 6

    Mam mętlik w głowie odnośnie oceny, ale myślę, że ta będzie odpowiednia. Przede wszystkim za zakończenie. Nie jest banalne, nie rzuca mu się w ramiona i mu wybacza. To chyba zaważyło na tej ocenie. Bardzo ładnie napisane, nie dostrzegłam błędów. Gratuluję.

    OdpowiedzUsuń
  5. Hej, dziewczyny! Mam takie pytanie, niezwiązane z konkursem ;) Bardzo podoba mi się czcionka na Waszym blogu. Możecie powiedzieć, jak się nazywa? ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. No to zabieram się do roboty :D
    _________________

    Praca numer: 1
    Ocena: 3

    To może ja powiem tak: gdybyś miała lepszą interpunkcję, dostałabyś ocenę wyżej. A tak to pojechałaś po całości. Kompletny brak przecinków( chodzi mi tutaj o umieszczenie ich w dobrym miejscu), kropki latały jak kieliszki w barze, gdy ludzie wypiją już za dużo alkoholu. Od tej strony to było naprawdę ciężko.
    Jednak pomysł z domem dla lalek bardzo mi się podobał. No cóż, Draco bawiący się nimi to trochę dziwne zjawisko, ale to nie zmienia faktu, że bardzo mi się podobało.
    Jednak na początku trochę nie mogłam się połapać o co w tym wszystkim chodzi. I czy Miona faktycznie była jego żoną, czy może tylko sobie to wszystko wyobraził? Nie wiem, ale tajemniczość wpływała u Ciebie na plus.

    Praca numer: 2
    Ocena: 3

    Tak jak powyżej, bardzo ciężko czytało się Twoje opowiadanie. Błędów była wprost niezliczona ilość, po jakimś czasie nawet nie mogłam nawet czytać i musiałam przenieść tekst na mojego Open Office, poprawić interpunkcję i dopiero wtedy czytać dalej. Przepraszam za tak ostrą krytykę, ale wydaję mi się, że powinnaś poczytać książki, by mieć większe pojęcie, kiedy co stawiamy.
    Drugą rzeczą( i najważniejszą!) była treść. Pomysł był wprost genialny. Motyw Hermiony lub Narcyzy urzekł mnie w całości. A Sowiarnia? Cud, miód i orzeszki.
    ALE!!! Zauważyłam niesłychane wprost podobieństwo względem bloga Marzycielki( poki-nie-przyjdzie-smierc.blogspot.com), gdzie umieściła dokładnie te same wątki w poprzednich rozdziałach, a ten z Hermioną i panią Malfoy, wręcz w ostatniej, 2 września! No to raczej niebanalny pomysł, więc szczerze wątpię, że sama na niego wpadłaś. Może przyznasz się, kto był inspiracją, droga koleżanko :)?
    Głównie za to skopiowanie pomysłu daję tak niską ocenę, jednak nie na tyle, by była to 2, bo nie wiem, może jakimś sposobem, udało Ci się wymyślić taką samą historię. Jeśli tak, to brawo.

    Praca numer: 4
    Ocena: 4( z dużym plusem :D)

    Pomysł był naprawdę dobry. Cieszę się, że w tym konkursie tak zabłysnęła pomysłowość dzisiejszej młodzieży, to naprawdę cudowne. Ogółem utrzymuję, że ten ,,pojedynek" między pracami ma wysoki poziom.
    Gorzej niestety wyszło z wcieleniem pomysłu w życie. Pojawiło się troszkę błędów, ale głównie chodziło mi o brak dopracowania. Trochę było tak, że na początku się starałaś, było pięknie, fajnie, ładnie, a potem... bum! Nie wiem od czego to zależy, chyba się śpieszyłaś. Po prostu zabrakło czegoś, a rozmowa z Ronem była nieco nużąca i pochłaniała miejsce akcji, by w końcu kompletnie ją przysłonić.
    Ale cztery z plusem jest, bo pomysł ciekawy i oryginalny, a to on jest przecież najważniejszy, prawda?
    _________________

    Dzielę ocenę na 2, bo się nie zmieściła w 4 096 znakach ;D

    OdpowiedzUsuń
  7. Praca numer: 5
    Ocena: 3

    To było bardzo niedopracowane i chaotyczne. W ogóle nie robisz spacji, a wszystko ukazałaś zbyt bezpośrednio. Brakowało ładnych, barwnych opisów, które nieco wzbogaciłyby akcję. Było trochę błędów interpunkcyjnych, co mnie irytowało. Denerwowały mnie również slangi rodem z polskiego gimnazjum, po prostu jakoś nie pasowały mi w literackim opowiadaniu.
    Bohaterowie bez wyrazu, w ogóle nie wiedziałam( i nadal nie wiem) co mam o nich myśleć. Byli niczym zebra na pasach, po prostu bez charakteru i wyrazu. Normalnie zombie są wśród nas XD
    Cieszę się, że nie było to opowiadanie potterowskie, a coś zupełnie innego, jednak wydaję mi się, że gdybyś czytała nieco więcej książek, Twoja historia mogłaby być lepsza ;D

    Praca numer: 6
    Ocena: 6

    Ta praca była dla mnie istnym wulkanem. Bardzo podobało mi się, by ukazać tą historię w formie lekcji z Binnsem. Trochę było mitu, a trochę Dramione, bo jednak coś w sercach tej dwójki drgnęło.
    Bardzo do gustu przypadły mi wykreowane przez autorkę postacie, były takie prawdziwe i piękne, każda cecha była ostro zarysowana, ale jednocześnie tak naturalna.
    Opisy i styl... UWIELBIAM! Zwłaszcza spodobał mi się zabieg, by mit był napisany starodawnym językiem. A w to wplecione wątki nastoletnich czarodziejów, którzy zrozumieli tą historię. Oczywiście zapewne nie wszyscy :D Ale Lavender bardzo mnie rozśmieszyła tym swoim tekstem o zakochaniu, bo dawało to istny kontrast ze starodawnym, pięknym językiem.
    I zdanie końcowe rozwaliło mnie jeszcze bardziej. Naprawdę piękne. Tylko to jestem w stanie z siebie wykrzesać. No i może jeszcze głośne gratulacje :)

    Praca numer: 7
    Ocena: 5( z plusem wielkim jak Mount Everest ;D)

    To opowiadanie bardzo mi się podobało. Jednak nie mogłam - przepraszam - wystawić mu szóstki, bo praca powyżej poruszyła mnie mocniej. Za to posyłam przeprosiny w stronę autorki i dziękuję jej za wysłanie pracy na konkurs, bo była godna poświęcenia jej czasu. Było naprawdę wzruszająco i intrygująco, a przede wszystkim oryginalnie. Szkoda, że tak krótko, bo ta historia Dramione była świetna. Gorąco dziękuję za możliwość pokazania mi tej pary w takim świetle.

    Praca numer: 8
    Ocena: 5( z plusem)

    Historia bardzo ładna, oryginalna, ale... czegoś mi brakowało. Czułam niedosyt, jakby ktoś mi dał pucharek, potem nawet łyżkę, ale lodów jak nie było, tak nie ma. Przepraszam, ale to też byłoby nieco nie fair w stosunku do pracy numer 6.
    Masz duży zasób słownictwa, pracę czytało się przyjemnie i lekko, co było jedną z powodów mojej piątki.
    Do gustu przypadło mi nietuzinkowe zakończenie, które ukazywało, że wciąż jeszcze istniała nadzieja. Chyba za to ten plus przy ocenie, ale niestety chyba nie są one dozwolone w regulaminie konkursu. Ale wiedz, drogi pisarzu, że ta opowieść zasługuję na 3/4 szóstki :)

    _____________

    Gratuluję wszystkim, którzy wzięli udział w konkursie; za czas poświęcony pisaniu i piękny owoc ich trudu. Każda praca była cudowna, bo była wasza( no, co do jednej mam wątpliwości, ale...)! Przyjmijcie więc moją, jak i wszystkich tutaj, ocenę jako dobre rady, piszcie, rozwijajcie się i startujcie w innych konkursach!
    Pozdrawiam ;*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hej. Z tej strony autorka opowiadania Another Reality. Cała koncepcja i treść jest wyłącznie moja... no dobrze i Hany Pestle oraz jej piosenki Need. Wiadomo jak często w necie można spotkać Dramione w stylu sweet love, ja zaś wyłuskałam info pani J.K Rowling o tym ,że Malfoy był szczurem, dodałam moją miłość do nich i powstało "to to coś". Wiem czasem zbyt mało opisów, za szybko, za długo ale chcę z tego zrobić opowieść na blogu, w wersji kilku rozdziałowej. A co do błędów, moja polonistka jest święta. Twierdzi ,że potrafię ale za dużo myślę na raz i sama się zakręcam w tym wszystkim jak paczka ruskich gwoździ.
      Bijąc pokłony za szczerość i ostrość, dziękuję za możliwość napisania tego tekstu.
      PS. W życiu nie byłam na blogu Marzycielki i dopóki nie skończę mojego opowiadania nie wejdę, cobym za plagiat podejrzaną nie była. Primo pierwszę droga Sweetnees NIE SKOPIOWAŁAM bo pracę wysłałam 30 sierpnia. Tfu, tfu nie dobrze od takich podejrzeń. Primo drugie książek czytam średnio 15 w miesiącu, ale mam, tak podejrzewam jakieś nie stwierdzone dys.

      Usuń
  8. Z gory przepraszam za brak polskich znakow - nie mam ich na tym komputerze.

    Praca numer 1
    Ocena:3
    Prawde mowiac, zanim zdazylam wczuc sie w klimat opowiadania, juz sie skonczylo. Byc moze dlatego za bardzo do mnie nie przemawia. Interpunkcja lezy, brak spacji po kropkach utrudnia czytanie. Ogolnie plus za pomysl z domkiem dla lalek. Ladny zabieg.

    Praca numer 2
    Ocena:4
    No coz. Tutaj mam spore watpliwosci. Niech bedzie 4 za odwage - spodobalo mi sie, ze nie balas sie jej zabic i pokazac bezwzglednosci czlowieka w obliczu zagrozenia jego rodziny. No i ciekawe podejscie do tematu zdrady - nietypowe. ALE. Cale opowiadanie wyglada bardziej jak streszczenie. Wiem, ze ciezko bylo to ujac w partowce, ale zdecydowanie brakuje mi opisow, emocji. Wszystko jest strasznie suche.

    Praca numer 3
    Ocena:6
    Zdecydowanie twoja praca, droga Autorko, urzekla mnie najbardziej. I pomimo bledow, pomimo niektorych nieudolnych sformulowan, nie jestem w stanie dac ci innej oceny. To jedyna praca, przy ktorej naprawde plakalam. Zdobylas moje serce opisami uczuc, rozdarcia wewnetrznego, rodzinnej tragedii. To bylo takie... autentyczne. Do tego fabula, ktora wciagnela mnie jak prawdziwa ksiazka, czytalam z zapartym tchem! Pozostaje mi tylko serdecznie ci pogratulowac i... wow.

    Praca numer 4
    Ocena:4
    To bylo... Ladne. Tak, to dobre slowo. Bardzo ladne obrazki zakochanych. Za to plus. I jeszcze za bardzo dziwny uklad tekstu na stronach - do mnie to przemowilo. Pierwsza czesc piekna. Druga... chyba troche dziecinna. Nie wiem, rozmowa z Ronem mi sie nie podobala. Zbyt proste, pozbawione emocji, jakos nie czulam tego zalu i nienawisci. No i zakonczenie. Za bardzo przypomina mi to, ktore sama napisalam w konkursie jakies dwie edycje temu. Nie oskarzam tu nikogo o kopiowanie, po prostu, luzna mysl.

    Praca numer 5
    Ocena:4
    Ciezko mi sie wypowiedziec. Mam mieszane uczucia. Z jednej strony bardzo ciekawy pomysl - aniol stroz wrecz genialny. Z drugiej, te slangowe wstawki mi nie pasuja. Chaotyczne, ale w moim odczuciu u ciebie dziala to na korzysc.

    Praca numer 6
    Ocena:5
    Praca jest niewatpliwie bardzo dobra. Podoba mi sie przedstawienie historii w formie lekcji i delikatne wplecenie watku Dramione. Niby wszystko fajnie, ale czegos mi brakuje. Kiedy na poczatku umiescilas wypowiedz, ze legenda ta jest nieodpowiednia dla jedenastolatkow, mialam nadzieje na cos wielkiego. A tymczasem nie rozumiem, dlaczego pierwszoroczni mieliby jej nie poznac - w koncu uczyli sie od poczatku obrony przed czarna magia. Ogolnie swietnie, ale nie bylabym w porzadku wzgledem pracy 3, pisanej na ten sam temat, ktora mnie po prostu rozbroila. Dlatego 5.

    Praca numer 8
    Ocena:4
    Bardzo dobrze napisane, naprawde bardzo dobrze. Lekki styl, jezyk, bogate slownictwo. I wiekszosc mojej oceny wlasnie za to, bo fabula jest zwyczajna i przewidywalna. Ot, taki zwykly romans. Chociaz podoba mi sie to, ze Draco boi sie zaangazowania no i zakonczenie jest fajne. Wlasciwie powinno byc 4+.

    OdpowiedzUsuń
  9. Praca numer 2
    Ocena-3
    Oklepany jak dla mnie temat.
    Draco znów ma rozkochać w sobie Hermione.
    I dlaczego do jasnej ciasnej ona tak szybko mu uwierzyła ta pewna panna Granger?
    Wydawało mi się, jak bym czytała tylko fragmenty.
    Jedyne co mi się podobało to końcówka.
    Praca numer 1
    Ocena-2
    Nic.Kompletnie nie zrozumiałam z tego opowiadanie.Chaotycznie.Dużo błędów.I naprawdę Draco bawiący się domkiem dla lalek?Rozumiem, że miało to na celu wzruszenie czytelnika,ale są lepsze pomysły niż domki.
    Jedno ci muszę przyznać to oryginalność tej miniaturki.
    Praca numer 3
    Ocena-6
    Pięknie wzruszyłam się.Idealnie przestawiłaś opisywany świat.Czytając opowiadanie widziałam to wszystko oczami wyobraźni.Wspaniały pomysł.I miła odmiana od Dramione.Gratuluje!
    Praca numer 4
    Ocena-4
    Te fragmenty z ich życia były naprawdę ładne,nie za słodkie takie sam raz.
    Co do drugiej części nie za bardzo przepadła mi do gustu.
    Za mało emocji jak dla mnie.
    Praca numer 5
    Ocena 4-
    Historia dość ciekawa,brakowało mi czegoś co, by mnie zachwyciło.Końcówką jestem zdziwiona.
    Praca numer 6
    Ocena-6
    Tutaj wprost musiałam postawić tą, a nie inną ocenę.Po prostu wspaniale.Mogłabyś z tego napisać książkę.A pomysł ciekawy i oryginalny co bardzo lubię.A błędów nie zauważyłam.

    OdpowiedzUsuń
  10. Wszystko fajnie i ok, ale trochę jest to bez sensu, że głosować mogą tyko osoby, które mają konto w google. No sory, ale parę dziewczyn jest tylko z onetu i np. nie chcą zakładać konta, a chciałyby zagłosować. Pomyślcie też i o nich. Zróbcie coś z tym faktem, bo jak na razie to głosów macie mało :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Powiem tak: Dziewczyny same sobie zgotowały taki los i przy poprzednim konkursie wyniki były sztucznie nabijane. Przykro mi. Wiem, że są dziewczyny z Onetu na Naszym Stowarzyszeniu, ale same sobie zgotowałyście taki los i musiałyśmy zaostrzyć regulamin.
      Mnie samej się ten pomysł nie podoba, ale nie wiem, co tu innego mogę wymyślić.
      A założenie konta na google nie trwa pół roku. Wręcz przeciwnie - dwie minuty i po sprawie :)

      Pozdrawiam, Alex
      [zalogowana z osobistego konta]

      Usuń
    2. Cóż, ale dziewczyna z onetu może wybrać również opcję Nazwa/adres URL i dodać swój komentarz.
      Z tego co wiem to Wasz adres na onecie nie jest jeszcze usunięty i mogłybyście zrobić wyjątek i pozwolić głosować zalogowanym na onecie na starym adresie.
      Ja np. nie chciałabym zakładać konta na google, a wolałabym oddać głos.
      Pomyślcie też i o tym.
      Pozdrawiam

      Usuń
    3. Na Onecie nie wszystkie komentarze chcą się dodawać.
      Chyba, że moje cztery komputery w domu są przeklęte bądź podłączone pod przeklęty internet. Yo no se.

      Jedynym rozwiązaniem, jakie tu widzę, jest zarejestrowanie się na google.
      Byłyśmy na Onecie - tam też wymagałyśmy pełnego logowania się na tamtejszym serwerze.

      Pozdrawiam, Alex

      Usuń
    4. Rozumiem, ale trochę to przykre, że nie myślicie o onetowskich blogach.

      Usuń
    5. myślimy. pamiętamy cały czas o Onecie. Tam zaczynałyśmy...

      Sprawę muszę przemyśleć i obgadać.
      Pozdrawiam, Alex

      Usuń
    6. Może po prostu oceny blogerek z onetu niech wysyłają swoje oceny za pomocą @-maila.

      Usuń
    7. decyzja została zatwierdzona.
      napiszę to tu i na samej górze, coby każdy widział.
      osoby z Onetu i innych serwerów dodają komentarze w poniższy sposób:
      piszą komentarz jak każdy, odpowiadają jako 'nazwa/adres url' podając swój nick i adres bloga, na którym w ramce bądź najnowszej notce umieszczają notkę do załogo S-DHl, że to one oddały głos.
      Myślę, ze napisane jasno i zrozumiale. Nie chcę znowu mieć przebojów w podrabianymi głosami, więc musicie to przeboleć :)
      Pozdrawiam, Alex
      ;*

      Usuń
  11. Praca numer 1
    ocena 2
    Krótko, jak dla mnie. Nie rozwinęłaś pomysłu, który chciałaś nam przekazać. Jest wiele niedomówień i wybacz, ale nie wiem, o co chodziło w twoim opowiadaniu oprócz tego, że Draco stracił rodzinę, ale jak kiedy i dlaczego, tego nie powiedziałaś.
    Proponuję następnym razem zmienić czcionkę na timesa lub ariala, bo ta coś było w twojej pracy raziło moje oczy. Interpunkcja też troszkę kulała, ale to się zdarza każdemu, więc nie jest to takie ważne. Jednak za brak zrozumienia przeze mnie pracy daję 2 na zachętę, bo miałaś parę ładnych zwrotów w pracy.

    Praca numer 2
    ocena 4
    Spodobał mi się pomysł, ale wyjaśnienia niektórych sytuacji były zbyt krótkie i płytkie w treści. Szkoda, bo pomysł był dobry, jak dla mnie na dłuższe opowiadania, a nie krótką formę.
    Styl był dobry, pracuj nad nim, a będzie lepiej.

    OdpowiedzUsuń
  12. Witam ! Chciałabym należeć do waszego stowarzyszenia . Jako i jestem nowa na bloggerze i mam bloga z małą oglądalnością. Piszę historię miłosną o Dramione, a tutaj link : http://historiamilosnadramione.blogspot.com/
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Twój szablon został wykonany na malach-tow. Zapraszam po odbiór.

    OdpowiedzUsuń
  14. Witam :) Chciałam zapytać: jak dołączyć do Stowarzyszenia?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wystarczy dodać nas do linków na swoim blogu i zgłosić w komentarzu chęć przystąpienia do stowarzyszenia oraz adres bloga i swój nick

      Usuń
  15. Witam :) Chciałam przyłączyć się do Stowarzyszenia DHL.
    Adres bloga: http://echo-naszych-slow.blogspot.com
    Nick: Dama Kier
    Link do Stowarzyszenia znajduje się w zakładce "Polecane", w kategorii "Należę".

    Z góry dziękuję, serdecznie pozdrawiam! :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Dzień, a właściwie wieczór! Pragnę was poinformować iż podjęłam w końcu decyzje. Chciałabym dołączyć do stowarzyszenia.
    Mój nic: jak widać zawiera też moje imię, ale podpisuje się "Zatracona w marzeniach"
    Adres bloga: http://chochliki-w-hogwarcie.blogspot.com/
    Button stowarzyszenia znajduje się już na blogu.
    Tschus! I z góry, wielkie dzięki! ;P

    OdpowiedzUsuń
  17. Witam chciałabym poinformować że usunęłam bloga W poszukiwaniu własnej duszy.

    OdpowiedzUsuń
  18. OMG, co za prześliczny nowy szablon ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. Witam was serdecznie.
    Chciałabym należeć do waszego stowarzyszenia wasz link jest już u mnie na blogu.
    http://hermi-and-vampire.blogspot.com/
    Dziękuję.

    OdpowiedzUsuń

Obserwatorzy